Witaaam! Notka jest tajniacka, bo Sapphire dostała szlaban, ale i tak okupuję kompa ^ ^ Właśnie trafiłam na jakże cudowny zwiastun filmu.
Fabian i Mara. Po cholerę oni tak na siebie patrzą? -,-
Coś dużo tu Marusi... Fakt, w końcu jest nową dziewczyną Fabian'a ;/
Nie tak wyobrażałam sobie finał Anubisa... Oczekiwałam czegoś w stylu 2 sezonu... A tu jakaś waldziowa dupa kurde no.
Jedno wielkie rozczarowanie.
Ojoj... <3
Jeruś sÓitaśnie patrzy na Marę (Fabian się wpieprzył do kadru). Płaczę...
Proszę, błagam, proszę, błagam, proszę, błagam.
UWAGA UWAGA! SAPPHIRE SKŁADA UROCZYSTĄ PRZYSIĘGĘ!
Jeśli Jara jakimś cudem powróci to:
1) Obiecuję zakuwać dzień i noc, nawet tą cholerną matmę.
2) Będę przykładną obywatelką (przestanę mówić: to wina Tuska, choć to jest jego wina).
3) Zaprzyjaźnię się z moim chorym psychicznie bratem. (oł...)
4) NE BĘDĘ UCIEKAĆ Z KOŚCIOŁA! (bez pytań)
5) Odwołam wszystkie przekleństwa na temat Joy Mercer.
6) STANĘ SIĘ LEPSZYM CZŁOWIEKIEM!
TO BOBO TO HERSHEY! (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi ^ ^)
Ostatnia nadzieja... Ostatnia. Potem już nie będzie nawet cienia szansy.
Nie jest to wymarzone zakończenie. Myślę, że to właśnie fani Jary najbardziej czekają na ten film. Może się udać... Musi.
Wiąże sporo nadzieje z Fabiną i Amfie. Ale o Natt i Anie (jedyne plotki to takie, że nie wrócą) nic nie wspomnieli... Szkoda...
Przepraszam, ale naprawdę nie mogę tego zrozumieć. Jak można zapomnieć o uczuciu, które rodziło się stopniowo, dla jakiegoś, za przeproszeniem, gówna w dwa dni? Nie rozumiem... Przecież to straszne...
BŁAGAM ODDAJCIE MI JARĘ!
No... Proszę?
KEEP CALM AND BELIEVE IN JARA!
Jeśli Jara nie będzie razem, załamię się na 34934893278492742907319027329047 427817489478937892460237290407324807 lat, a moje serce zostanie bezpowrotnie złamane. Ostatnia nadzieja... Potem tylko napisy końcowe i do widzenia. Ja nie chcę zobaczyć na końcu piękny, finałowy kiss Mabiana! Nie! Chce żeby Willow z K.T se pojechały, Joy oddelegowano do Mick'a i Australii, Mara z Jerusiem zrozumieliby swoje głupie błędy, Alfie odebrałby Amber z Szkoły Mody, a Eddie i Patricia odwiedzili dobrego fryzjera. Nooo i Fabian ma zapieprzać do Ameryki! Żeby go babcia Niny przechrzciła.
Kochani Old Anubis Shippers!
Mamy ostatnią szansę, na jakąś miłą zmianę w Anubisie. Liczę, że stary scenarzysta z powrotem przejął rządy (choćby na parę minut) i pozytywnie nas zaskoczy. Pozytywnie w sensie dla nas, bo Waldzio uważa, iż to co zrobił jest prześwietne.
Nadzieja nigdy nie będzie tą złą.
A co wy o tym myślicie?
Bye <3
Sapphire ^ ^
Zgadzam sie w 1000 % Tesknie za tymi wszystkimi parami ;**
OdpowiedzUsuńpopieram Cb. Fabian nie może być z marą tylko z Niną, a Jerome powinien być z Marą. Oni pasują do siebie.
OdpowiedzUsuńTęsknię za: Amfie, Jarą, Fabiną ! <333
Z góry mówię,że też jestem fanką Jary (a szczególnie tej z s1) ale gdy weszłam n tego bloga to widzę tylko: Jara,Jara,Jara,Jara,Jara,Peddie,Jara,Jara,Jara,Fabina,Amfie,Jara,Jara,Jara i o tym jak serial zszedł na psy. House of Anubis to nie tylko kto z kim chodzi,ale przede wszystkim chodzi o fabułę,tajemnice i rozwiązywanie zagadek. Jeżeli chcecie oglądać o tym kto z kim się spiknie to polecam Modę na Sukces. Żadnych domysłów co może się stać,kim jest Sophia,o co chodzi z tym rytuałem tylko czy Mara i Jerome do siebie wrócą.Boże! Jakby chcieli,żeby byli razem to nie poturbowali ich związku tak mocno.Po za tym przynajmniej ja nie wyobrażam sobie być z chłopakiem,który mnie zdradzał a potem był z moją przyjaciółką. Ja rozumiem,że możecie tęsknić za waszymi ulubionymi parami,ale no trudno-skończyło się. Ja też dopiero uczę się akceptować Jeroy,ale prawda jest taka: to nastolatki. Jerome może mógłby tak bardzo interesować się Marą,a potem nie wiem mogła mu się znudzić. Tak samo może być z Joy. Smutne,ale prawdziwe. Z Fabianem mnie już kompletnie irytuję. Przepraszam bardzo,ale Fabian ma być forever alone,bo kiedyś w liceum dziewczyna go zostawiła? Nina nie wróci więc chyba ma prawo spotykać się z kimś innym. I co z tego,że z Marą nigdy nie był bliżej-dzięki tej rozmowie może zobaczyli,że tyle ich łączy chociaż o tym nie wiedzieli.Od czegoś musi się zacząć. Więc ogarnijcie się,na prawde.
OdpowiedzUsuńWiem dramatyzuję ^ ^
UsuńTak już mam, jak się do czegoś przywiąże, to o to walczę. To akurat jedna z wielu negatywnych cech mojego charakteru ^ ^
Oczywiście, Anubis jest niezwykły pod względem zagadek, ale ludzi (większości) najbardziej interesują wątki z parami.
Rozmowy? Gdyby była dłuższa, bardziej szczera, to spoko, ok. Tylko wydaję mi się, że jak mieszka się razem pod jednym dachem każdy ma konkretne nastawienie do danej osoby.
Wszyscy naraz by się tak pozmieniali? Najwięcej czepiam się charakterów, bo to one uległy sporemu zniszczeniu.
Sorry, ale ja tego kompletnie nie ogarniam.
Zawsze wszystko wyolbrzymiam, i jak się uprę, to zostaje przy swoim zdaniu.
Rozumiem, że możesz mieć inne poglądy, a marudne notki to wyłącznie moja zasługa (jestęę przewrażliwiona ^ ^).
Masz rację, spróbuje ogarnąć emocje ;]
JARA, JARA, JARA, JARA - musi być!!! Nadzieja jest matką tych, którzy nie boją się puszczać myśli w daleką przyszłość.
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Też chcę, aby Jara znów była razem :) Pozdrawiam ileancaribatasie.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNie no, nie doprowadzaj mnie do rozpaczy. ;'( Jak pooglądałam ten filmik to mi się płakać zachciało. ... Jak to?! To ma się skończyć w ten sposób?! Fabian i Mara?! Co to kurde za maniery!? Przez 2 semestry ledwo ze sobą marne słówko zamienili i nagle BUM! Miłość od pierwszego wejrzenia, jest chyba od pierwszego wejrzenia, a nie od pierwszej rozmowy. -,- Jeju, jak ja kocham sezon 2. To było coś cudownego, coś poruszającego, coś o czym nie mogę zapomnieć. Nie no, to jest inny scenarzysta! -_- A Mara i Jerome? Od pierwszego sezonu coś między nimi iskrzyło, a pod koniec drugiego to 'coś' przemieniło się w miłość. Rozwinęło się.
OdpowiedzUsuńAle wiesz co? Moja mam wyczytała w pewnej gazecie, że Nina ma się pojawić w sezonie 4 w najmniej oczekiwanym momencie. Ale czy to prawda?
A tak w ogóle po co Willow i K.T tu przyjechały? No spoko, K.T, bo jakiś tam klucz posiada, a Will? Żeby zepsuć piękne uczucie Mary i Jerom'a? No, bo przecież, pomyśl, gdyby nie ta durna Will to Mara i Jerome wciąż byliby parą! ^-^ O Joy i Mick'u zdania nie mam... Może jechać, jeżeli tylko go kocha. <333 Ale jednego nie rozumiem... Joy od zawsze nienawidziła Jerom'a i gdyby tylko mogła wbiłaby mu pewnie nóż w serce, tak, aby go ukatrupić.
No i jak Nina mogła wyjechać po tym wszystkim? Ja bym nie mogła po takim przeżyciu żyć normalnie. ;_;
Pozdrawiam.
~ *Emi*