Komentowanie ;) i zadawanie pytań

Mamy do was prośbę.
Komentujcie nasze posty!
Mariolaa., Smerfetka290101, Sapphire

Jeżeli chcesz zadać którejś z nas pytanie zadaj tu:
Sapphire http://ask.fm/Ametyst

Czekamy na pytania!

wtorek, 28 maja 2013

Zdjęcie promocyjne Jerome'a + charaktery postaci z HoA Movie + Klariza w teledysku + Joy, Mara


Z tych Polaków to jednak tępe ciule, nie rozróżniają 'dobranoc od 'kocham cię'. Ja tu wczoraj czekałam, aż Jeruś sms przeczyta, a tu kurde 'dobranoc Maro'! W przypadku Amfie też: powiedziała mu 'I love you' na pożegnanie, a u nas nic! Co za debil to tłumaczy? POLSKI WALDZIO JEST WŚRÓD NAS :O

Swoją drogą znalazłam ostatnio taki zajebiaszczy obrazek:

"-Wysyłam Jara.
-Ja też"

Huehuehue <3 Ja i mój przyszły mąż ^ ^Jeśli okaże się, że mój boyfriend będzie Jeroy shipper, rozwód natychmiastowy. Lub wyrok śmierci, co byłoby bardziej wskazane ^ ^

Nieopublikowane dotychczas zdjęcie Jerusia:
xd

asmileofhappinessjoy: Moje nowe edit z Jara!  :-))
^ ^

Dooobra. Niedawno znalazłam zdjęcie tych nowych dziadygów. Ten chińczur ma być podobno miły i przyjacielski. Czyli nudny. Bez osobowości. Oczywiście te same cechy można dać przy np. Marze, Fabianie, czy nawet dziecku Australii, ale zauważcie, że mieli oni określone osobowości ( w tym przypadku kujony i jełop ^ ^). 

I z czego się kurde cieszycie -,- Ja na przykład, mam zamiar się rozpłakać. Znów xd

Żebyście nie narzekali na brak informacji (gdyż jest to blog informacyjny a nie miejsce do wyżaleń, wbrew temu co widzicie w moich notkach ^ ^) to tak: 

Sophia (ta z ładnymi włosami ^ ^): ma być jak Nina. I K.T zarazem, bo uważam, że była ona taką zapchaj dziurą, ale trochę bardziej wolę ją od Willow (żadnej nie lubię, w razie koniencznej konieczności ^ ^).
Erin (chińczur): Ma być jak Mara. Spróbuj się zbliżyć to Jerome'a, to zastrzelę.
Dexter: Ma być jak Alfie, albo Mick. Czyli już możemy być przerażeni O_O
Cassie: Amber. Szczerze, to od razu widać. Znowu dają zapchaj dziurę, zupełnie jak Willow -,-

Teraz przejdźmy do tematu... MABIANA, POGADAJMY O TYM, JAKI JEST SUPERAŚNY! Może nie... Klariza (złaaa Joy) wystąpiła w teledysku Max'a Schneidera. Grał główną rolę w filmie "Rags" wraz z serialowym Edziem. Anubisiory mają branie ^ ^


Piosenka świeeetna, wpada w ucho ;) Spodobała się też fanom serialu i ot co z tego wyszło: KLIK

Fajnie wyszedł, mimo, że są tam Jeroye, Mabiany itp. Ale jest też Moy! :D 

Ta sama użytkowniczka zrobiła również film o 'powrocie' Amber. Obrazuję sytuację, kiedy Millington wraca do Domu Anubisa i dowiaduję się o Walfie. KLIK Cholerne yt nie chce wyświetlać miniaturek i musi być tak, przykro.

Czyż oni nie są uroczy? ^ ^ Proszę, nie róbcie tego Mick'owi, dajcie poparcie dla Moy. JOY CAMPBELL! Jeśli Joy zechce ułożyć sobie przyszłość z Mick'iem, wyprę się wszystkich przykrych słów, które o niej powiedziałam i będę ją kochać na wieki wieków Amen. Marne szanse Sapphire, marne.

Nie ogarniam przysłowia "Jeśli kogoś kochasz, pozwól mu odejść". Zawsze kiedy je słyszałam, przed oczami miałam obrazek łóżka szpitalnego, czy choćby jakiegoś chorego zwierzęcia. Żeby już się nie męczyło... Nie wiem czemu, ale to przysłowie kojarzy mi się tylko i wyłącznie ze śmiercią. 
JEŚLI KOGOŚ KOCHASZ, TO Z NIEGO NIE REZYGNUJ! Nie daj mu odejść. Chcesz jego szczęścia, spoko. Ale jeśli masz możliwość, trzeba się starać, bo kto wie, może się powiedzie. Bo potem przypomni się o tym za 20 lat i zacznie się żałować. No.
Właśnie to było tą 'pozytywną' cechą Joy. Nie traciła nadziei. Mimo, że wiedziała, iż Fabian kocha Ninę, nei poddawała się. I właśnie pod tym względem bardzo ją lubiłam. Była silna i doskonale wiedziała czego oczekuję od życia.
Joy nie jest osobą, która powinna być miła i słodka. Nie. Pokazywała nam, że warto walczyć o swoje, nawet jeśli ponosi się porażki. Przynajmniej będziemy mieć tą cenną świadomość, że próbowaliśmy. I to jest najważniejsze....
Mara. Ciepła, kochana, dla każdego miała jakieś dobre słowo. Bardziej ceni miłość od przyjaźni, co odwróciło się w 3 sezonie. Najbardziej bolały mnie momenty, kiedy tak chłodno i beztrosko mówiła o ojcu Jerome'a. Jak nie ona... Wbrew pozorom, nie była nudną postacią. Ile razy, zaskakiwała nas swoimi pomysłami (me gusta malucii, różowiasty dresik Mick'a ^ ^). Była dobrą przyjaciółką, starała się kierować rozsądkiem, jednak każdy wie, że wiecznie miała jakieś sercowe dylematy. Lubię takie skomplikowane osobowości. 
Tymczasem obie stały się zupełnie sprzeczne do swoich dotychczasowych charakterów. Niestety...

obraz

Noo... Na koniec żebyście się nie nudzili, mam zabawę (tu powinniście wydać okrzyki radości). Więc tak:

a)Wasz ulubiony cytat z serialu (ktoś powie SQUUEE, to zamorduję).
b) Ulubiona przyjaźń (np. Jelfie, Jatricia, Feddie).
c) Ulubione pomieszczenie.
d) Najsmutniejszy moment.
e) Ulubiona pozytywna scena ^ ^.

Przykładowo (Sapphire się testuję!):
a) "Wydobywasz ze mnie to co najlepsze" xd I AM JARA SHIPPER!
b) Hmm... Przyznaję, uwielbiam Patrome, ale w relacji brat/siostra. Co prawda w serii 1 jakaś chemia między nimi była, ale wyszło jak wyszło i dobrze jest ^ ^. Było znaczy... Lubiłam patrzeć na ich kłótnie, sprzeczki... Jednocześnie potrafili wzajemnie się wspierać (włączając w to Alfie'go). Pomagali sobie itp. Fajne te ich przyjacielskie relacje ^ ^ 
c) Ten szekszowny, zielony gabinecik Frobishera ^ ^ I like it! 
d) Ja ryczałam na pocałunku Jeroy xd Wzruszyłam się przy pożegnaniu Amber, łzy poleciały. Najpiękniejszy było moment z 'I love you' (którego nasi tępi rodacy, nie umieli przetłumaczyć). Smutno mi się zrobiło...
e) Tutaj wątpliwości nie mam. Zdecydowanie, finałowa scena 2 sezonu. Zawsze kiedy patrzę na ten moment, robi mi się cieplej na sercu i odzyskuje wiarę w stare TdA. To właśnie za takie chwile, pokochałam Anubisa <3


Sapphire żegna i leci pisać HoA Story! Byee <3





piątek, 24 maja 2013

Tak jestem jeszcze na blogu :* / maariola

Witajcie ;3
<dmucham w ekranik>
Zakurzone moje karty w historii bloga -.-


Pamiętam mój zapał parę miesięcy temu.Teraz mi przeszło, ale nie lubię pożegnań więc nie odchodzę.
Czatujcie na notki odemnie ;)


< 33 Amber < 33

Musicie mi powiedzieć, co mam tu zrobić, żeby blog był wydajniejszy i żebym sie udzieliła.
Proponuje na dziś zagadkę.Uwaga!Może być trudna.Ale dobra < 3

JAKA TO POSTAĆ:
-jest bardzo pomocna, uczynna i miła
-niedawno (jeśli ktoś jest na bieżąco z odcinakami w TV) była na randce
-występuje od pierwszego sezonu w HoA (poznaliśmy ją już w pierwszych odcinkach)

Bardzo obiektywnie prawda.? : 3
Dla osoby która jako pierwsza odgadnie przewiduję zdjęcie z ulubioną postacią i dedykacją. Takie nic ale sami wiecie że to tylko zabawa xD

Mariolaa

SIBUNA < 3

PS
Moja podstrona, została odświeżona :P





środa, 22 maja 2013

Artykuł o HoA Movie! + czyżby nowi aktorzy?

Witam c; Ja tak na szybko: MClarke wysłała mi własnie (za co serdecznie jej dziękuję <3) artykuł ze strony nick.com. Spójrzcie tylko:


Nickelodeon ogłasza! Specjalne HoA będzie miało premierę 14 czerwca.

W Touchstone Ra mieszkańcy Anubis Domu zbliżają się do końca swojej kadencji, gdy uroczysty nastrój zostaje przerwany przez grupę Underclassman niespodziewanie przejść do Anubis domu, a podróż do Muzeum Egipskiego opuści grupę z dziwne kamień w ręku. W Sibunas napotykają ich największe wyzwanie, ponieważ określone rozszyfrować tajemnice za probierzem starożytnego egipskiego boga Ra. Jak moc kamienia zaczyna powodować chaos, to jest do lidera Eddie Miller (Burkely Duffield) i Sibunas rozwiązać tajemnicę, zanim będzie za późno. Gdy tajemnica rozwija, że ​​Sibunas dowiedzieć się, że nie każdy jest, jak się wydaje, i jest tylko jeden spośród nich, którzy mogą zapisać je z mocy kamienia.  
Specjalny znajdą Anubis ulubionych Eddie (Burkely Duffield), KT (Alexandra Shipp), Fabian (Brad Kavanagh), Alfie (Alex Sawyer), Patricia (Jade Ramsey), Mara (Tasie Lawrence), Jerome (Eugene Simon), Joy ( Klariza Clayton), Willow (Louisa Connolly-Burnham) i wprowadzi nowo przybyłym Sophia (Claudia Jessie), Dexter (Jake Davis), Erin (Kae Alexander) i Cassie (Roxy Fitzgerald). 
O LUDZIE! Ostatnia nadzieja na Jarę! Nie macie pojęcia w jaki szał wpadła wasza reporterka. 
Chodzi o jakiś kamień czy cuś xd Wraz z nowymi uczniami, Sibuna musi rozwiązać zagadkę rzekomego kamienia i POKONAĆ ZŁO FUCK YEAHH!
Waldzio, proszę. Oddaj mi Jarę. Proszę. Błagam. Proszę. Błagam. Proszę. Błagam. Proszę. Błagam. Proszę. Błagam. Proszę. Błagam. Proszę. Błagam. Proszę. Błagaaaam... !
 Co to za nowe bachory? Jezusie Maryjo, Chińczur jakiś O_O
Claudia Jessie
Jake Davis
Kae Alexander
Roxy Fitzgerald
To są 'ci nowi'. Claudia ma ładne włosy ^ ^
Jeśli dowiem się czegoś nowego, od razu dam wam znać. Jeszcze raz wielkie dzięki MClarke :)
Co myślicie o postaciach i tematyce filmu? Wiążecie z nią jakieś nadzieje (jak głupia, łatwowierna, naiwna Sapphire ^ ^) ?
Goodbye!
Sapphire,




70 000 WYŚWIETLEŃ!!! +Pamiętnik2 + trochę fot




Hej. ;D Na powitanie wstawiłam wam bardzo fajną piosenkę Brada. Wprowadza taki przyjemny nastrój, że aż chce się żyć. :)


70 000 WYŚWIETLEŃ BLOGA!!!!!! GRATULUJĘ!!!!! TO TYLKO DZIĘKI WAM, ŻE CHCE WAM SIĘ CZYTAĆ TE NASZE WYPOCINY ;D
Oby tak dalej!!!


Przejdziemy teraz do tej ważniejszej części notki.

Z tego co widzę pamiętnik się podobał, więc postanowiłam go kontynuować. :) Mam nadzieję, ze będzie go ktoś czytał, i komentował to moje męczeńskie pisanie xD

Następnego dnia zaczynał się weekend. Susan bardzo długo czekała w nocy na telefon od Niny, ale się nie doczekała. Zasnęła tuż nad ranem. Obudziła się o 10:01, wstała i podeszła do drzwi wejściowych, a tam... Cała przemoczona stała jej przyjaciółka! Waliła w drzwi pięściami, tak jakby chciała wybić szybę. Susi szybko otworzyła jej drzwi.
-Czyś ty oszalała???!!! Co ty tu robisz??!! Jak ty wyglądasz??!!- dopiero teraz Susan zobaczyła strój Niny. Miała na sobie podartą spódnicę i bluzkę w wielkie zielone kwiaty. Wszystko było przemoczone do suchej nitki.
-Nie moja wina, że Fabian zamknął drzwi na kłódkę na noc, a ja nie miałam kluczy!- odpowiedziała zła i zrezygnowana Nina.- Próbowałam się do Ciebie dobić, i nagle zaczęło padać.
-A skąd ty wytrzasnęłaś te ciuchy?- zapytała już spokojniej Susi.
-No bo w pracy szłam z kawą,i nagle ktoś mnie popchnął i się oblałam. Dostałam tą spódnicę od Partici, a bluzkę od Joy. Fakt że kompletnie do siebie nie pasują nie jest tak ważny patrząc na to w jakim stanie jest ta spódnica po mojej przeprawie przez las.
-Szłaś piechotą??!! Z miasta??!! Czyś ty na mózg padła?!- Susan nie mogła powstrzymać emocji.
-Nie miałam wyboru. Samochód mi wysiadł, zostawiłam na parkingu przed biurem.- Nina odpowiedziała, i usiadła na krześle.
-Dobra, czekaj, już trzymaj, tu masz mój szlafrok. Idź do łazienki i się rozbierz, owiń się w to i czekaj aż ci zrobię gorącą herbatę. Już, już bez gadania.- podjęła szybką decyzję Susi i już jej nie było.

Po pewnym czasie siedziały już razem uśmiechnięte, i zabierały się do czytania pamiętnika.
-Ahh... Pamiętasz Lukasa?- zapytała Susan przyjaciółkę głosem zakochanej.
-Pewnie że pamiętam. Phfff...- Nina parsknęła śmiechem.- Garbatonosy.
Susan zrobiła minę niezadowolonej po czym sama parsknęła śmiechem.
-Pamiętasz jak Martina mówiła Grabotonosy? Heh, jak niechcący źle napisałam, to  śmiała się z tego jeszcze długo...-wspominała Susan.
-Dobra, czytaj , bo zaraz nie wytrzymam.- ponaglała przyjaciółka.

luty, 5 klasa

O Mój Boże. Jeszcze w życiu nie przeżyłam czegoś takiego.
Jesteśmy już po konkursie. Zacznę od tego, że ani ja, ani Lukas nic nie zajęliśmy. Ale jednak warto było jechać. Spędziliśmy razem sporo czasu. Bardzo sporo. I wogle dużo się działo..
Dojechaliśmy na miejsce. Ja jechałam samochodem z mamą, a on drugim ze swoją mamą i panią Anią- naszą nauczycielką pianina. Wzięliśmy bagaże i poszliśmy do recepcji hotelu. Tam dano nam kluczyki do pokoi. Poszliśmy do windy. Wysiedliśmy na drugim piętrze, i zgodnie z instrukcjami recepcjonistek udaliśmy się w prawo. Do szliśmy do pokoju oznaczonego naszym numerkiem. Moja mama wkłada kluczyk w zamek, przekręca. Nic. Wyjmuje go, wkłada i znów przekręca. Ani drgnie. Ja już dość zirytowana biorę kluczyk, próbuję otworzyć- nie działa. Więc wyjmuję go, naciskam klamkę. Drzwi były cały czas otwarte. xD Po wejściu przed nami znajdowały się kolejne 2 pary drzwi- a i b. Na kluczyku należącym do mnie i mamy było napisane "b", więc zaczęłyśmy otwierać drzwi "b". Do Lukasa i jego mamy należał pokój "a", a do pani pokój jak się potem okazało na 3 piętrze. Rozpakowaliśmy się, po czym była chwila wytchnienia. Ale niestety nie za długa, bo w planie było jeszcze pojechanie do tutejszej szkoły muzycznej, żeby poćwiczyć na instrumencie. Więc nie minęło 20 minut byliśmy z powrotem w samochodzie. Tym razem był to samochód pani Angeliki- mamy Lukasa. ona też prowadziła. Na siedzeniu obok rozgościła się pani Ania, a na tylnych od lewej do prawej siedzieliśmy: moja mama, ja i Lukas. Kiedy wchodziliśmy do samochodu miała wrażenie że powiedział do mnie "hej", ale to zbagatelizowałam. Wiedzieliśmy gdzie mniej więcej się kierować, więc nie minęła chwila i już rozpoczęła się rozmowa pomiędzy kobietami. Wtedy Lukas skorzystał z okazji i zaczął rozmawiać ze mną. Mówił o harcerstwie, o ostatnim obozie, jak łapali kurę, potem ściągali z niej pióra, a potem... znaleźli jajko. W tej kurze. Po czym biedne zwierzątko wylądowało na ognisku... Rozmowa była miła. Kiedy wsiadaliśmy starałam się usiąść jak najbliżej mamy, teraz zaś trochę przybliżyłam się do niego. Kiedy skręcaliśmy trochę na niego wpadałam, szczególnie kolanami. Na początku próbowałam trzymać je z pionie, teraz zaś chciałam żeby były zakręty. Było tak miło... I wtedy żeśmy dojechali.


Susan :*

-Och... to były czasy.- skomentowała Susan zaraz po przeczytaniu.
-Haha, a ja pamiętam co było dalej. :) Znaczy na pewno nie wszystko, ale wiesz, te najważniejsze rzeczy jak żeście byli razem...- zagalopowała się Nina.
-Cicho, to tajemnica. Nie psuj nastroju, niedługo będziemy o tym czytać. Przecież ja też to pamiętam. Sam na sam z przystojniakiem... Ale co wtedy się działo przeczytamy później. Teraz muszę zacząć sprawdzać sprawdziany dla dzieciaków, bo przecież jutro powinnam je oddać.- zmieniła temat Susan.
-Ty i te twoje dzieciaczki. Ja nie wiem jak ty możesz być nauczycielką.
Obie roześmiały się i kontynuowały rozmowę, ale już na inny temat.


Wytęskniony, wypragniony... pamiętnik. :) Dziś dłuższy niż ostatnio. Miałam wenę xD 
Jak sie podobało? Czekam na górę komentarzy. :)

Shockedorhappy
Alfie. Tak wyglądał w 1 sezonie. Zmienił się, nie? Wydoroślał :3


Albian\
A to 2 sezon- podwójna randka. Pamiętacie?


Amber jjkkkj
Nasz śliczny kanareczek:*


Funny pic

















Heh



PEACE


Smerfetka290101


sobota, 18 maja 2013

Pamiętnik1 -próba + gify-Peddie

Peddieeeee


Witajcie. :)

Już jakiś czas temu pomyślałam sobie że powinnam wrócić do pisania jakiś opowiadań czy coś takiego. I mam taki pomysł, żeby to był pamiętnik. Oczywiście biorąc pod uwagę że jest to blog o HoA nie może to być taki sobie zwykły pamiętniczek. Będzie on związany z HoA poz względem bohaterów.

Dziś chciałam wstawić pierwszą część, tak na próbę, żebyście zobaczyli jak to by wyglądało. Prosiłabym o komentowanie czy się podobało czy też nie, bo przecież nie piszę tego dla siebie, więc nie będę was do niczego zmuszać. :) Więc zacznijmy...


Nina i Susan przyjaźnią się od dzieciństwa. Dwa dni temu, późnym wieczorem Susan zatelefonowała do przyjaciółki bardzo radosna, i poprosiła żeby jak najszybciej do niej przyszła, bo ma dla niej niespodziankę. Nina zaciekawiona o co chodzi już rankiem pobiegła do przyjaciółki. Było nadzwyczaj burzliwie i w trakcie drogi zaczęło mocna padać. Nina biegła coraz szybciej, i szybciej. Kiedy w końcu dotarła cała przemoczona okazało się, że było warto biec w tym deszczu taki kawał drogi. Susan już od progu powiedziała Ninie, ze nie uwierzy w to, co znalazła. Czym prędzej usiadły przy stole, a Susi wyciągnęła jakiś notes w kartoniku. kiedy otworzyła kartonik Nina już wiedziała co to jest:
- Twój pamiętnik z podstawówki!!-wykrzyknęła bardzo szczęśliwa.
-Heh, wiedziałam że się ucieszysz. Dokładniej mówiąc jest on z drugiej połowy szkoły. Kawałek czwartej klasy, piąta i... no właśnie.- teraz Susan posmutniała.- Część z szóstej klasy zastała wyrwana. Nie wiem kto ją wyrwał, nie wiem też kiedy i po co. Po prostu jej nie ma.- dokończyła.
-Ooo... Szkoda... Ale przynajmniej coś zostało. Poczytamy?
-Pewnie, miło będzie sobie powspominać młode lata.

Luty, 5 klasa

Dziś na wf-ie graliśmy w hokeja. Nie znoszę tego. Wszyscy tylko biją się o jeden krążek, i walą się kijami po nogach. Ehh... Potem na polskim zaczęliśmy omawiać lekturę... której nie przeczytałam. Moja wczorajsza kartkówka wyglądała tak, że tylko się podpisałam, i ponumerowałam pytania. A odpowiedzi- brak. Matma-jak matma. Nic nadzwyczajnego. Ale zmieńmy temat na ciekawszy... Lukas. Ahh... jeszcze parę dni i nasz wyjazd. Zobaczymy, jak na razie nie wyobrażam sobie tego. Ale kto wie, może będzie fajnie? Tak na prawdę to z Lukas'em znam się tylko z widzenia. Jednak jest on ode mnie rok starszy. Oprócz tego, że uczymy się na fortepianie u tej samej pani, to nic nas nie łączy. Nie znam bo bliżej, ciężko mi stwierdzić czy mi się podoba. No chyba ze mowa tu o wyglądzie... też ciężko stwierdzić. Ma specyficzną urodę, jest dość przystojny. Zależy kto i jak na to patrzy... Dobra, ale teraz muszę myśleć o konkursie. Ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć- to moje zadanie na najbliższe dni. A potem zobaczymy jakie to da skutki. Fajne jest to, że jednak gdzieś jedziemy, opuszczę parę dni w szkole, pooglądam sobie inne miasto, poznam tutejszych ludzi. :) Będzie dobrze.

Susi :*

-Czemu tu nie ma nic o mnie?- zapytała od razu niby oburzona Nina i wybuchnęła śmiechem.
-Czytamy dalej?- zapytała tym razem Susan rozbawioną przyjaciółkę.
-Przepraszam cię, muszę już iść. Niestety praca, to praca.- westchnęła Nina.
-Wpadnij wieczorem jak nie będziesz bardzo zmęczona, to poczytamy dalej.- odpowiedziałam Susan z uśmiechem.
-Zobaczymy, zadzwonię do ciebie. Do zobaczenia.- powiedziała Nina, drzwi się zatrzasnęły i już jej ie było.
Na dworze świeciło słońce, a niebo zdobiła wielobarwna tęcza. Susi stanęła w oknie oglądając ten piękny widok, i rozmyślając o tym wszystkim co właśnie przeczytała...



I jak się podobało? Czekam na komentarze. :)

Żeby nie było tak pusto wstawiam jeszcze parę gifów, które wprowadzą was w pogodni i miły nastrój. :)





Peddie Kiss <33



 





Peddie :*



Smerfetka290101

piątek, 17 maja 2013

Beansy Boo PL + Amber po raz ostatni...

"Nie zasługuję na Ciebie"

FASOLECZKĘ! WIEDZIAŁAM, ŻE COŚ Z FASOLĄ! Ten kto oglądał dzisiejszy odcinek, poznał sekretne znaczenie Beansy Boo ^ ^ Fasoleczka! Huhu <3 Joy ni ma takiej ładnej ksywy. 

Smutniejsza wiadomość to to, że Amber po raz ostatni pojawiła się w polskiej wersji językowej... Ryczałam, ryczę i jeszcze nie przestałam xd Ale serio... ALFIE JAK TY MOŻESZ BYĆ Z WILLOW?! Ten odcinek, był ostatnim dobrze zrobionym. Dalsze pozostawiają wiele do życzenia. Ale ja tęsknie za Millington... Willow jej nie zastąpi, nigdy.

Co do Jary: Gdyby nie to, że Joy nie kazałaby Marze iść do Jerome'a, Jara byłaby razem. Kary z Willow by  nie było, to Jeroy'a tym bardziej... I ten moment, kiedy ostatni raz zobaczyłam Ambs w czołówce... Ostatnie zdanie, słowo... "Będziecie się świetnie bawić". Taa, ubawiłam się na maksa oglądając 3 sezon... I ostatnia sibuna w jej wykonaniu... Ehh, mam dosyć. No... to tyle C: jak wrażenia z ostatniego w miarę normalnego odcinka?

Sibuna (ta stara)♥  ! 

Sapphire.

czwartek, 16 maja 2013

Sapphire marudzi + składanka, filmy: 1 sezon


Witam Sibuners ♥ Jak samopoczucie? Ja skaczę z radości, bo po raz pierwszy od bardzo bardzo baaardzo dawna dostałam 5 z matmy! Przeżyłam szok psychiczny :O Obecnie humor mi się z lekka popsuł, gdyż właśnie obejrzałam odcinek HoA. Amber... Co prawda definitywne pożegnanie będzie dopiero jutro, ale... ehh. Po polsku będzie jeszcze gorzej. Na dodatek zobaczyłam to i zrobiło mi się smutno:

szkoda, że to nigdy nie wróci...

Która scena ze składanek najbardziej zapadła wam w pamięć? Ja uwielbiam wszystkie epickie sceny z złą Trixie i wygłupy Jelfie ^ ^ I TAK POWINIEN WYGLĄDAĆ 3 SEZON!

W ramach dłuuugiej tęsknoty za Amber, pooglądajcie sobie to:


No... A z tych wszystkich wspólnie spędzonych chwil, powstało Walfie -,- Chciałam zwrócić uwagę, iż wszystkie pary powstałe w 3 sezonie, są tymi tymczasowymi. Kojarzycie wielką manie na Willome? Teraz już nikt o nim nie pamięta. Dam sobie rękę uciąć, że jeśli hajtnęliby Jerome'a np. z K.T, równie szybko zapomniano by o Jeroy. A przecież tu nie chodzi o popularność! Tylko o prawdziwość, przesłanie... Tymczasem ja w najmniejszym stopniu nie ogarniam nowych par. Nie mogę pojąć, jak Jerome mógł zakochać się w Joy (że o Willow już nie wspomnę). 

Pamiętne scenki z 1 sezonu ^ ^ Im więcej ich oglądam, tym bardziej chce mi się płakać...

Pytanie dla was:
Co sądzicie o planowanym filmie o HoA? Jak myślicie: co w nim będzie?

PS. Obiecane dedyki robię, spokojnie ^ ^

Goodbye Sibuners! W jednej z następnych notek, będziemy wspominać Amfie ;)






środa, 15 maja 2013

Nowy wygląd + ja tego nie ogarniam

Witajcie.

Jak się podoba nowy wygląd bloga? Dzięki Agacie mamy taki baner, a tło i wszystko co z nim związane to moja prawka. Moim zdaniem jest bardzo ładnie, a waszym?

A teraz druga część tego posta, czyli to czego kompletnie nie ogarniam. Tak się napracowałam nad moją poprzednią NOTKĄ dla was. A wy co? Komentarz jeden jakiś po angielsku a drugi z nie wiem, stwierdzeniem, pytaniem, albo zarzutem treści: lubisz jeroy. -,- Nawet nie doceniacie ile ja czasu poświęciłam na te przeróbki i kolaże. Miałam nadzieję, że to docenicie z uwagi na to, ze notki ode mnie nie pojawiają się zbyt często. Nie wiem czy jesteście tego świadomi, ale ja nie będę jeszcze długo pisałam na tym blogu, więc chciałabym żebyście chociaż spróbowali docenić moja pracę.


Żegnam,
Smerfetka290101

sobota, 11 maja 2013

Przeróbki, kolaże i muza ^^



Witajcie miłośnicy Tajemnic domu Anubisa :)   Dziś mam dla was masę fajnych rzeczy. Więc nie ma co przedłużać, zaczynamy.

Najfajniejsze zostawię na koniec :D Zaczynamy od przeróbek. Są one mojego wykonania, wszystkie co do jednej.




Pomimo wszystko ja cię kocham   :*

Ty złamałeś moje serce... Dlaczego???













Jestem bardzo ciekawa która przeróbka podobała wam się najbardziej. Zapraszam do podzielenia się wrażeniami w komentarzach.

Teraz czas na drugą połowę notki.  Są to kolaże mojej roboty. Ale nie takie zwykłe... Pod każdym zamieszczam link, podczas oglądania zapraszam do posłuchania. :)














Historyjka obrazkowa zaczyna się na obrazku, 
na którym jest strzałka. :)





Na tym zakończę ten wpis. Mam nadzieję, że się podobało. :)

Do napisania,
Smerfetka290101





Obserwatorzy