Zapraszam was na kolejny odcinek zjebanego 3 sezonu. Mam nadzieję, że polubiliście nowego Jerome'a, który postanowił, iż będzie miał sobie dwie dziewczyny. Genius. Jeszcze wybrał okres, kiedy Marusia ma totalną obsesję na jego punkcie. Dała mu buziaka w policzek. Normalnie bym skakała ze szczęścia, ale... patrząc na jego minę to nic, tylko płakać... Nie poznaję go. To nie jest już ten sam Jerome, którego pokochaliśmy w 1 i 2 sezonie. Przede wszystkim w pierwszym... Był chłodny, tajemniczy, złośliwy... i potrafił otworzyć się przed Marą. Aż miło się patrzyło kiedy cały ten chłód topnieje. W drugiej serii zrobił się poważniejszy. Można powiedzieć, że wydoroślał, ale brakowało tego szelmowskiego błysku w oku... Mimo to, nadal bardzo go lubiłam. Ale 3 sezon... ani zimny, ani poważny, tylko głupi jak but. Tęsknie za tym starym, pięknym, bezczelnym Clarke'iem. Chciałoby się udusić tych producentów... gołymi rękami. Zniszczyli ten serial. Z Eddie'go i K.T próbują zrobić Fabian'a i Ninę, zabierając przy tym Sweet'owi całą osobowość... Teraz serio jest wierną kopią swojego ojca. I... nie wydaję wam się, że... Alexandra (K.T) i Louisa (Willow) są nieco... nie wiem, zapatrzone w siebie? Spoglądałam ostatnio na zdjęcia promocyjne i już po pozach i minach ujawniały swój charakter. Louisa wrzucała tysiąc pięćset sto dziewięćset fotek dziennie na Twittera. Na fotach też minka: wielbcie mnie, jestem piękna, trzeci sezon by się beze mnie nie odbył, uratowałam HOA... Jara się tym, że jest taka piękna i... Dobra, nie znam, nie mam prawa jej oceniać, ale takie odniosłam wrażenie... 3 sezon: zdecydowanie jesteśmy pokrzywdzeni. Ja jestem fanką Jary, też rozumiem ból fanów Peddie, Fabiny, Amfie... Chcieliśmy zobaczyć ich wspólne relacje (np. Amfie - tych było bardzo mało). A tu... Willome, Walfie, Keddie, Jabian. Nie o to nam chodziło. Idę płakać, modlić się o 4 sezon z starą obsadą, znowu płakać... Kompletnie zmienili nam postacie: Patricia nie jest zbuntowana, Jerome nie skomentuję, Eddie upodabnia się do ojca... I Mara: nie jest już taka poważna jak dawniej... Teraz taka rozchichotana, dziwna... biedne, pokrzywdzone postacie. Oczywiście wina leży po stronie scenarzystów. TDA wróć...
Sapphire.
Willow lubię a K.T nie lubie
OdpowiedzUsuńSapphire! Jesteś genialna! Umiesz powiedzieć , napisać to , o czy myślałam od dawna! Masz rację, HoA się zmieniło. Nienawidzę Joy i Willow!
OdpowiedzUsuńNOWY ODCINEK. JARUSIA. MARA. JEROME.
OdpowiedzUsuńMARA ZROBIŁA SOBIE KAKAŁKO. PRZYSZEDŁ JEROME I CHCIAŁ SOBIE ZROBIĆ KANAPKĘ ALE BYŁ ZA BARDZO ROZTARGNIONY. MARUSIA SIĘ ZAMARTWIŁA. DAŁA MU SWOJE KAKAŁKO. JEROME POWIEDZIAŁ ŻE NA NIĄ NIE ZASŁUGUJE.
MARUSIA GO POCAŁOWAŁA. JERUŚ POCAŁOWAŁ MARUSIĘ.
W NOCY MARUSIA WYSŁAŁA MU SMS: "Kocham Cię, Mara".
TO TAKIE PIĘKNĘ. ONA DAŁA MU SWOJE KAKAŁKO.
MCLARKE SIĘ WZRUSZYŁA.
MCLARKE JAK PISZE DUŻYMI LITERAMI W TRZECIEJ OSOBIE I BEZ ZNAKÓW INTERPUNKCYJNYCH TO ZNACZY ŻE SIĘ WZRUSZYŁA. ALBO JEST ZŁA NA WILLOW.
O BOŻE.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń