Komentowanie ;) i zadawanie pytań

Mamy do was prośbę.
Komentujcie nasze posty!
Mariolaa., Smerfetka290101, Sapphire

Jeżeli chcesz zadać którejś z nas pytanie zadaj tu:
Sapphire http://ask.fm/Ametyst

Czekamy na pytania!

środa, 22 maja 2013

70 000 WYŚWIETLEŃ!!! +Pamiętnik2 + trochę fot




Hej. ;D Na powitanie wstawiłam wam bardzo fajną piosenkę Brada. Wprowadza taki przyjemny nastrój, że aż chce się żyć. :)


70 000 WYŚWIETLEŃ BLOGA!!!!!! GRATULUJĘ!!!!! TO TYLKO DZIĘKI WAM, ŻE CHCE WAM SIĘ CZYTAĆ TE NASZE WYPOCINY ;D
Oby tak dalej!!!


Przejdziemy teraz do tej ważniejszej części notki.

Z tego co widzę pamiętnik się podobał, więc postanowiłam go kontynuować. :) Mam nadzieję, ze będzie go ktoś czytał, i komentował to moje męczeńskie pisanie xD

Następnego dnia zaczynał się weekend. Susan bardzo długo czekała w nocy na telefon od Niny, ale się nie doczekała. Zasnęła tuż nad ranem. Obudziła się o 10:01, wstała i podeszła do drzwi wejściowych, a tam... Cała przemoczona stała jej przyjaciółka! Waliła w drzwi pięściami, tak jakby chciała wybić szybę. Susi szybko otworzyła jej drzwi.
-Czyś ty oszalała???!!! Co ty tu robisz??!! Jak ty wyglądasz??!!- dopiero teraz Susan zobaczyła strój Niny. Miała na sobie podartą spódnicę i bluzkę w wielkie zielone kwiaty. Wszystko było przemoczone do suchej nitki.
-Nie moja wina, że Fabian zamknął drzwi na kłódkę na noc, a ja nie miałam kluczy!- odpowiedziała zła i zrezygnowana Nina.- Próbowałam się do Ciebie dobić, i nagle zaczęło padać.
-A skąd ty wytrzasnęłaś te ciuchy?- zapytała już spokojniej Susi.
-No bo w pracy szłam z kawą,i nagle ktoś mnie popchnął i się oblałam. Dostałam tą spódnicę od Partici, a bluzkę od Joy. Fakt że kompletnie do siebie nie pasują nie jest tak ważny patrząc na to w jakim stanie jest ta spódnica po mojej przeprawie przez las.
-Szłaś piechotą??!! Z miasta??!! Czyś ty na mózg padła?!- Susan nie mogła powstrzymać emocji.
-Nie miałam wyboru. Samochód mi wysiadł, zostawiłam na parkingu przed biurem.- Nina odpowiedziała, i usiadła na krześle.
-Dobra, czekaj, już trzymaj, tu masz mój szlafrok. Idź do łazienki i się rozbierz, owiń się w to i czekaj aż ci zrobię gorącą herbatę. Już, już bez gadania.- podjęła szybką decyzję Susi i już jej nie było.

Po pewnym czasie siedziały już razem uśmiechnięte, i zabierały się do czytania pamiętnika.
-Ahh... Pamiętasz Lukasa?- zapytała Susan przyjaciółkę głosem zakochanej.
-Pewnie że pamiętam. Phfff...- Nina parsknęła śmiechem.- Garbatonosy.
Susan zrobiła minę niezadowolonej po czym sama parsknęła śmiechem.
-Pamiętasz jak Martina mówiła Grabotonosy? Heh, jak niechcący źle napisałam, to  śmiała się z tego jeszcze długo...-wspominała Susan.
-Dobra, czytaj , bo zaraz nie wytrzymam.- ponaglała przyjaciółka.

luty, 5 klasa

O Mój Boże. Jeszcze w życiu nie przeżyłam czegoś takiego.
Jesteśmy już po konkursie. Zacznę od tego, że ani ja, ani Lukas nic nie zajęliśmy. Ale jednak warto było jechać. Spędziliśmy razem sporo czasu. Bardzo sporo. I wogle dużo się działo..
Dojechaliśmy na miejsce. Ja jechałam samochodem z mamą, a on drugim ze swoją mamą i panią Anią- naszą nauczycielką pianina. Wzięliśmy bagaże i poszliśmy do recepcji hotelu. Tam dano nam kluczyki do pokoi. Poszliśmy do windy. Wysiedliśmy na drugim piętrze, i zgodnie z instrukcjami recepcjonistek udaliśmy się w prawo. Do szliśmy do pokoju oznaczonego naszym numerkiem. Moja mama wkłada kluczyk w zamek, przekręca. Nic. Wyjmuje go, wkłada i znów przekręca. Ani drgnie. Ja już dość zirytowana biorę kluczyk, próbuję otworzyć- nie działa. Więc wyjmuję go, naciskam klamkę. Drzwi były cały czas otwarte. xD Po wejściu przed nami znajdowały się kolejne 2 pary drzwi- a i b. Na kluczyku należącym do mnie i mamy było napisane "b", więc zaczęłyśmy otwierać drzwi "b". Do Lukasa i jego mamy należał pokój "a", a do pani pokój jak się potem okazało na 3 piętrze. Rozpakowaliśmy się, po czym była chwila wytchnienia. Ale niestety nie za długa, bo w planie było jeszcze pojechanie do tutejszej szkoły muzycznej, żeby poćwiczyć na instrumencie. Więc nie minęło 20 minut byliśmy z powrotem w samochodzie. Tym razem był to samochód pani Angeliki- mamy Lukasa. ona też prowadziła. Na siedzeniu obok rozgościła się pani Ania, a na tylnych od lewej do prawej siedzieliśmy: moja mama, ja i Lukas. Kiedy wchodziliśmy do samochodu miała wrażenie że powiedział do mnie "hej", ale to zbagatelizowałam. Wiedzieliśmy gdzie mniej więcej się kierować, więc nie minęła chwila i już rozpoczęła się rozmowa pomiędzy kobietami. Wtedy Lukas skorzystał z okazji i zaczął rozmawiać ze mną. Mówił o harcerstwie, o ostatnim obozie, jak łapali kurę, potem ściągali z niej pióra, a potem... znaleźli jajko. W tej kurze. Po czym biedne zwierzątko wylądowało na ognisku... Rozmowa była miła. Kiedy wsiadaliśmy starałam się usiąść jak najbliżej mamy, teraz zaś trochę przybliżyłam się do niego. Kiedy skręcaliśmy trochę na niego wpadałam, szczególnie kolanami. Na początku próbowałam trzymać je z pionie, teraz zaś chciałam żeby były zakręty. Było tak miło... I wtedy żeśmy dojechali.


Susan :*

-Och... to były czasy.- skomentowała Susan zaraz po przeczytaniu.
-Haha, a ja pamiętam co było dalej. :) Znaczy na pewno nie wszystko, ale wiesz, te najważniejsze rzeczy jak żeście byli razem...- zagalopowała się Nina.
-Cicho, to tajemnica. Nie psuj nastroju, niedługo będziemy o tym czytać. Przecież ja też to pamiętam. Sam na sam z przystojniakiem... Ale co wtedy się działo przeczytamy później. Teraz muszę zacząć sprawdzać sprawdziany dla dzieciaków, bo przecież jutro powinnam je oddać.- zmieniła temat Susan.
-Ty i te twoje dzieciaczki. Ja nie wiem jak ty możesz być nauczycielką.
Obie roześmiały się i kontynuowały rozmowę, ale już na inny temat.


Wytęskniony, wypragniony... pamiętnik. :) Dziś dłuższy niż ostatnio. Miałam wenę xD 
Jak sie podobało? Czekam na górę komentarzy. :)

Shockedorhappy
Alfie. Tak wyglądał w 1 sezonie. Zmienił się, nie? Wydoroślał :3


Albian\
A to 2 sezon- podwójna randka. Pamiętacie?


Amber jjkkkj
Nasz śliczny kanareczek:*


Funny pic

















Heh



PEACE


Smerfetka290101


5 komentarzy:

  1. SAPPHIRE WEŹ TO SZYBKO OBCZAJ! http://www.vimn.com/press/nickelodeon/press-releases/nickelodeon-announces-house-of-anubis-special-touchstone-of-ra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. MATKO BOSKA CÓŻ TO>!
      OSTATNIA NADZIEja na jARĘ!
      DZIĘKUJĘ!

      Usuń
  2. De Ja Vu Zuzia :* < 3
    Notka jak zawsze super < 33

    OdpowiedzUsuń

Zostaw komentarz ; ) Ale bez reklamy.!!

Obserwatorzy