Scenariusz cz.3 z prezętu dla Zuzy

Siemkaa..!!!
Przepraszam za brak notek ale czasu brak teraz będę starać się dodać w ciągu tygodnia.

ZEBRANIE SIBUNY , WYPALONE DRZEWO

Nina:Podsumujmy , ja nie mogę wejść do tego pomieszczenia z powodu ułatwiania sobie drogi...
Amber:Ja mam słabości i słyszę Jesteś tą....
Fabian:Nadal nie wiemy o co chodzi z Krzyżem Ankh...
Eddy: Mamy dwie różne zagadki...
Patricia : Jedna o jakiś narodzinach...
Alfie : I o czarnym rycerzu...
Nina: Boję się o tą bibliotekę...
Zuza:Jak dla mnie powinniście się rozdzielić i szukać...
./cisza/.
Eddy:Jesteś geniuszem...ładnym geniuszem...
Patricia:Czy mam co o czymś przypomnieć ?
Nina:/uśmiecha się/ To dobry pomysł ja i Amber zajmiemy się biblioteką i głosem , Fabian i Alfie Krzyżem Ankh a Eddy i Patricia zagadkami.A Zuza...
Zuza:Przykro mi ja już wyjeżdżam ...Po południu samolot nie będzie czekał...
Amber:Oooo szkodaa...


ŚWIETLICA
P.Sweet : Uwaga uwaga! Mamy pilne ogłoszenie.
/wśród uczniów szkoły naradzają się rozmowy/
P.Sweet:Cisza! Cisza!
Victor:Już spokój!
Nina:/do Fbiana/Znów chcą nas tu zamknąć ?
P.Sweet: Szkoła zostaje zamknięta aż do końca tygodnia.Jak się okazało mamy w piwnicy plagę...
/krzyki radości/
Jack:A czego ?
Victor:Plag to plaga im mniej osób wie czego tym lepiej.
P.Sweet:Kierujecie sie od razu do internatu bądż wyjeżdżacie na tydzień zrozumiano ?
/weseli uczniowie wychodzą/
Amber:/do Niny/ To podejrzane...



KUCHNIA DOMU ANUBISA
Maddy: Joy coś nie tak?
Joy:Nie..tak.. nie wiem...
Maddy:Przecież widzę / wyciera talerze/
Joy:Czuję się odtrącona / opiera się bokiem o blat wycierając ręce /
Maddy:Przez ?
Joy:Wszyscy gdześ wychodzą , robią tajne spotkania a ja ... mnie nie zapraszają.
Maddy:Mnie też.
Joy:Ale ty nic nie rozumiesz.W tym domu działa coś w czym byłam i teraz mnie w tym nie ma rozumiesz?
Maddy:Yhymm...
Joy:Ale to nie moja decyzja ze mnie nie ma...
Maddy:Ciesz się na tym kimś odegrać ?
Joy:Bardzo ale wiem że nie potrafię.
Maddy;Pomogę ci w końcu cię lubię.
Joy:Ale nie powiem ci komu chcę to zrobić.
Maddy;Nie wymagam Joy...nie wymagam...


HOL DOMU ANUBISA
Zuza:Miło było Was poznać.
Nina:Przestań to nam miło w końcu wiesz...
Mara:Napisz czasem do Nas.
Zuza;Oczywiście.
Jerome:A gdybyś tak zechciała się umówić.
Mara:Dosyć tego./bierze go za rękę i wychodzą/
Eddy:A ja ci chcę...
Patricia:/kaszle/
Eddy:Życzyć miłej podróży.!
Trudi:Zuziu taksówka czeka.
Zuza;Do zobaczenia. / przytula wszystkich po kolei / / wychodzi /
/wszyscy sie rozchodzą/
Nina:Miła dziewczyna.
Fabian:Też tam myślę. / całuje ją w głowę /
Joy:/wbiega/ Tamdarara!
Nina:/śmieje sie/ Coś sie stało?
Joy:Chciałam Was przeprosić za to co sie działo rok temu...
Fabian:Ja już nie pamietam a ty Nino?
Nina:Tak samo.
Joy;No nie udawajcie!Jutro jedziecie do... ślicznego nadmorskiego kurortu !*
/wręcza im koperty /
Nina:Ohh Joy! / tuli ją/
Fabian:Ale nie wiem czy możemy...
Joy;Wszystko załatwione Victor wie ...
Nina:Ale nie mozemy tego przyjąć.
Joy:Proszę.
Fabian:No do-dobra...
Joy:/uśmeicha się/

(*pomysł Zuzy )




BIBLIOTEKA
Nina:/wchodzi/ Jasper!Mamy proźbee..
Jasper:Tak?W czym mogę pomóc?
Amber:Konkretnie ... książki o narodzinach.
Nina:Amber...
Jasper:Na lekcję?
Amber:Tak.Wie Pan jacy są ci nauczyciele coraz dziwniejsze programy nauczania...
Jasper:No dobrze.Więc górne piętro, boczny regał na samej górze coś w takiej tematyce no i akta urodzenia ale o to Wam raczej nie chodzi.
Nina:Czyje akta..?
Jasper:Rodziny Frobisher'ów i innych ...
/wchodzą/
Amber:To czego właściwie szukamy?
Nina:Przeszukajmy książki może jakieś boczne wpisy czy coś...
Amber:Yhymm..A te akta?
Nina:Ja się tym zajmę...Może Sara pomoże.


PYTANIE DO WAS :
CZYM MA INTERESOWAĆ SIĘ NOWA DZIEWCZYNA IMIENIEM JO ???

Mriola
Sibunaa<3