Scenariusz nr.8 House of meetings / Dom spotkań

Siemkaa.!
Co tam u Was?Bez większych wstępów piszę scenariusz :

KORYTARZ W SZKOLE
Nina:/staje na środku korytarza/Kod był zły , może ze zmęczenia przekręciłam jakiś inny numerek?
Fabian; Możliwe w końcu , no wiesz było bardzooo wcześnie...
Nina:Po szkole spróbujemy jeszcze raz.
Amber:Pójdę z Wami!
Nina:Dobrze / Amber odchodzi/ Co jej jest?
Fabian:Może nabrała odwagi?
Nina:To Amber Fabian...
/dzwonek/


POMIESZCZENIE DO ZAJĘĆ ARTYSTYCZNYCH (?)
Mara:Szkolna strona znowu rusza Patricio , może chcesz pisać dalej?
Patricia:/cisza/
Mara:Halo!Ziemia do Patrici!
Patricia:Ymmh ...Przepraszam Cię Maro , mówiłaś coś?
Mara:Tak.Masz problem tak?Coś się stało , gadaj!
Patricia:Nic.Ja tylko...
Mara:Ty tylko ?
Patricia:Eddy...
Mara:Kłopoty sercowe ?
Patricia:Jakby , problem w tym że ja...
Mara:Że ...?
Patricia:Kocham go , ale boję się że go stracę , ze to będzie boleć.Ale cicho!Nikt nie może wiedzieć!
Mara:To dlatego tak się zachowujesz w stosunku do niego tak?
Patricia;Taa...
Mara:Spotkaj sie z nim.Pogadaj jak jest.
Patricia:Maro nie sądzę...
Mara:Masz z nim gadać!I tyle!
/Mara wychodzi/


PRZERWA ŚNIADANIOWA
Nina:/wchodzi do Domu Anubisa po cichu , biegnie do kuchni i otwiera przejście do piwnicy , wchodzi/

PIWNICA
Nina:/podbiega do tajemniczego przejścia i wpisuje 1890 , i nic/
Nina:Nie.Saro...pomóż.
Głos:

Gdy z nadzieją kod wpisujesz

Czary mówią że kopiujesz

Narodziny dobra rzecz 

W bibliotece Frobisher'ów odnajdze się.  

Nina:Yyy?Głosie...co chcesz mi powiedzieć?
/cisza/
Nina:/wychodzi/


SALON
/w fotelu siedzi Mara i Jerome,śmieją się /
Mara:Tak , odpowiedział " A  to ze szkoły obok?", a ja "T-tak.", " Aaa to ja panią znam!Wy młodniała Pani ...Panno Trudi"
/śmieją się , wchodzi Eddy i Patricia"
Patricia:Maro?Mogłabyś?
Mara:Tak , tak.Chodź Jerome , pójdziemy na spacer.
/wychodzą , Eddy siada a Patricia stoii/
Patricia:Musimy pogadać.
Eddy:Tak?Wyjaśnisz mi oczywiście o co ci chodzi mam rozumieć?
Patricia;/milczy/ Tak , chyba tak..
Eddy:Co sie dzieje ?
Patricia:J-ja sama nie wiem od czego zacząć...Przepraszam...
Eddy:Prostu z mostu ...koch...Patricio...
Patricia:/bierze wdech/Okeyy.Kocham cię ale nie chcę przeżywać rozstań.Pomyślałam że jak będę nie miła to to jakoś się zatrze...
Eddy:/wstaje/Mam tylko jedną odpowiedź...
/kiss Peddi'e <3 /
Patricia:Więc ?
Eddy:Więc chodź na lody truskawkowe moja buntowniczko!
Patricia:Przepraszam...
Eddy:Proszę cię , po prostu obiecuję ci że jeśli kiedykolwiek się rozstaniemy to tak spokojnie...Okeyy?
Patricia:Dobra.A teraz chodź na te lody bo mi gorąco!
/wychodzą śmiejąc się/


POKÓJ NINY , AMBER I MADDY:
Nina:/siada na łóxku , jest sama , wchodzi Fabian/
Fabian:Chodź idziemy do kina.
Nina:Takiego prawdziwego?
Fabian:Takkk...Na taki fajny film.
Nina:O Egipcie?
Fabian:Nie koniecznie.
Nina:/śmieje się, wstaje/Ale muszę ci coś powiedzieć.
Fabian:Z czym związane?
Nina:Z zagadką.
Fabian:Wiem że to jest dla Nas ważne , ale może dajmy sobie dzień luzu?Tęsknię za Tobą.
Nina:/milczy/Dobrez, skoro tak uważasz.
/wychodzi/
/w pokoju pojawia się kobieta w teatralnej masce , podnosi rękę na wysokość klamki , jej dłoń i klamka świecą, po woli znika/


Przepraszam ale na dziś tyle , w zamian może jutro coś napiszę do tego tematu z spotkaniami :)

 Wiecie kto to ?To Robert i Lousia F.S W każdej notce jest coś co mówi co czeka Was w innych scenariuszach.


Pytanie do was ( nie związane z HoA)
Gotowi na szkołę?


Mariola
Sibunaa <3