Usunął mi się tamten post ale go zdążyłam skopiować.:)
Oto on:
"Hejka.
Jak widać w tytule czeka mnie dłuuuga notka :DOk. Na początek mam OPOWIADANIE. Zamiast myślników wstawiam kropki bo mi wygodniej :D
- Co..? - powiedziała Nina wchodząc do domu po spacerze z Fabianem.
- Co "co?"-zapytał Fabian.
- Nic..Tylko znowu te..Głosy.
- Jakie?
- Że mam iść do przodu..
- Yyy..
- Chodź.!
- Nie! Nino! Straciliśmy już prawie życie. Nie wolno nam ryzykować.!-krzyknął Fabian
- Słucham?! Idziesz??
- Nie. I Ty też nie!- pociągnął Fabian Ninę za rękę.
- Ja idę! To że chodzimy nie znaczy że będziesz mi rozkazywał!!
I poszła. A nawet pobiegła. Wczołgnęła się do piwnicy i zobaczyła coś niesamowitego a zarazem przerażającego.
- Moi przodkowie! Wzywam Was abyście pomogli nam uśpić Wybraną..-Ciągnął Victor.
- Aaaa!! Nie jestem wybraną! Aaaaaaaaaaaaaaaa!!!-Darła sie Joy.
- Ciszej..! Moi przodkowie.!...............-znowu powtórzył tekst..
- Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!! Pomocy.! Halo...-I urwała..Jakby..Umarła.
- Udało nam się.. Podajcie mi eliksir.
Eric Sweet podał flakon. Victor nalał kilka kropel płynu do ust nieprawdziwej Wybranki.
To co zobaczyła Nina było straszne.!
Joy wstała niby "mumia" z opowiedań Alfie`go i Jerome`a.
- Tak panie.?-powiedziała grubym głosem Joy.
- Nie! Tak nie miało być.. Ale skoro nie jesteś prawdziwą wybraną... Powiedz kto ją jest...!
- Victorze skąd wiesz że ona nią nie jest.?-zapytała Andrews.
- Gdyby ją była nie powiedziała by "tak panie" tylko "Twoje słowo, mój rozkaz!".
- Wybraną jest dziewczyna o imieniu Nina. Mieszka w tym domu.
- Nina Martin!!
- O nie..-Szepnęła przestraszona Nina.
Ok..Podobało się.?
Trochę krótkie..Wiem ;((
Wywiad :D Skoro opowiedanie z Joy..Wywiad.........
Też z Joy :PP
Ok. Kropa, kropa itd.....
- Odpuścisz sobie Fabiana.?
- Tak. Widzę że "Fabina się rozwija" Grr...
- Uważasz że oni będą razem do wyjazdu któregoś z nich.?
- Nie. Na pewno będą jakieś kłótnie.
- Jaki koleś Ci się podoba.?
- Fabian, ale on jest z nina, więc ja jestem sama..
- A mick.?
- On wraca do Australii.
- Oh..Przykro mi..
- Ta jasne..
- Chcesz skończyć wywiad.?
- TO TO JEST WYWIAD?!?! Ja stąd idę!!
- Czyli tak...
Ok. To koniec wywiadu.
GŁOSUJCIE W ANKIETACH!!!!
Aliciaa.
9 komentarzy = następna notka. :D"
Chciałam tylko dodać, ze zmieniłam wygląd bloga, bo mnie olśniło że 2 dni temu było 4 miesięcy bloga :D
ŁADNY NAGŁÓWEK??
Będę robiła gazetkę :D
Usunęłam tamte blogi, bo i tak mało osób na nie wchodziło ;/// Teraz w "Zamówieniach" można ZAMÓWIĆ nagłówek, lub recenzję :D
Aliciaa.
Hehu, pewnie zrzynasz ode mnie gazetkę, co? ;D Nie, no, żartuję :)
OdpowiedzUsuńTorii ♥
Ps. Tak wgl to sorki, że nie komentuję, ale wiedz, że wchodzę regularnie :)
Super notka :)
OdpowiedzUsuńHahahahahahahahahahahaha! $mieszny ten wywiaz z Joy! Najlepsze było jak się dowiedziała że to wywiad! Hahahahahahaha! Super! Super scenariusz! Obyście tak dlaej pisały we 2 notki! :D
OdpowiedzUsuńGitne, wywiad z Joy był zaje! ;D
OdpowiedzUsuńHaha dobre , uśmiałam się z tego wywiadu. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Historyjka jest twoja?
OdpowiedzUsuńJeśli mogę się uczepić to czy mogłabyś zmienić czcionkę przy tej historyjce? Bo jakoś źle mi się czyta, taka malutka jest..
Pzdr
Megi ;*
PS. Sory, że tak się czepiam..
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMogę recenzję TERAZ, kiedy zmieniłam w blogu to, co chciałam?
OdpowiedzUsuńTorii ♥
Ps. Jak zrobisz, to mi na maila napisz :)
PPs. Czekam na książkę ;D