Komentowanie ;) i zadawanie pytań

Mamy do was prośbę.
Komentujcie nasze posty!
Mariolaa., Smerfetka290101, Sapphire

Jeżeli chcesz zadać którejś z nas pytanie zadaj tu:
Sapphire http://ask.fm/Ametyst

Czekamy na pytania!

czwartek, 15 marca 2012

Tłumaczenie część 2

Hej.! Widzę że tłumaczenia wam się podobają (mam nadzieję że szczerze ;* ) Ok. nie przedłużam oto tłumaczenie:

<Pokój Niny i Amber>
N: Okey Sibuno , Oto plan: Patrcia ,Alfie, Fabian jutro z rana pójdziecie do stodoły , zobaczyć czy Rufus trzyma tam Jeroma , Ja i Amber pójdziemy znaleźć sposób żeby wyjąć maskę z tej gablotki.
A:Litości.. Frobisher-Smithe nie zostawił zapasowego klucza pod matą jak każdy normalny człowiek..
N:Zaczekaj..Co jeśli zostawił.? Pamiętacie wskazówkę Trudy do domku dla lalek.?
F:O kluczu w siedzibie nauki..?
N:A co jeśli to by oznaczało że nie straciliśmy prawdziwego klucza.?
A:Więc myślisz że może być zapasowy klucz.? Gdzieś w bibliotece?
F:Dobrze, więc musimy go zdobyć , przed Victorem...albo Verą.
Al: Albo Rufusem..
<salon>
M:Nie.. Nie, nie, nie 
Mi:Ale chciałem Cię zobaczyć.. Tak ,wiesz pogadać ...Twarzą w twarz..
M:Po to są czaty internetowe.. Poprostu zostawiłes kraj bo chciałeś gadać przez czata..
Mi:Mara,Ja poprostu przeleciałem pół świata żeby Cię zobaczyć...Niektóre dziewczyny były by tak romantyczne żeby chociaż mnie przytuliły..
M;<wzdycha , podchodzi i przytula Micka>  To jest szaleństwo.!  Ty jesteś szalony.! 
V: Jest już dziesiąta macie pięć minut a potem chcę usłyszeć jak upada ta..szpilka..
Mi: Niektóre rzeczy nigdy się nie zmieniają... więc może masz jakieś plany na jutrzejszy obiad.? Może pójdziemy gdzieś poza campus.? 
V: Mick Campbell, Mara Jaffray , Dlaczego nie jesteście jeszcze w swoich pokojach.? <odwraca się> <i nerwowo odwraca się z powrotem> Mick Campbell.?!
Al,F: <zbiegają po schodach>
Al: Mick, stary.!
F: Siema,Dobry dzień.? 
Mi:Chciałem was zobaczyć, taka odlotowa wizyta.
V:Wystarczy.! Dlaczego nikt nie jest gotowy żeby pójśc do spania.? A co do ciebie panie Campbell...
Mi:Tak, już idę... Więc do zobaczenia jutro, tak.?

F:Tak
Al:Jasne
Mi:Dobranoc Mara
M:Dobranoc
Al:Do zobaczenia Mick
V: Do łóżek , jazda.! I nie zamierzam więcej powtarzać.. Macie pięć minut.! Słyszycie mnie.?!
<Rano,jadalnia>
Al:<Wchodzi z bułkami do salonu> Ok, Jesteście gotowi żeby uwolnić Jeroma.?
F:Jasne.
N: <chce wziąść bułkę a Alfie odsuwa od niej talerz> Alfie.?!
F:Posłuchaj myślę,że ty i Amber powinnyście wziąść dzisiaj ze sobą Joy..
A i N <wymieniają się spojrzeniami>
F:To nie jest takie proste żeby znaleźć klucz w takiej dużej bibliotece , więc przyda wam się do poszukiwań..
N:Fabian ma rację, potrzebujemy dodatkową parę oczu ... Pójdzie..
E:<wchodzi> Dzieńdobry, dzieńdobry.
A:Więc...Umm jak się czuje twoja babcia Nino.?
N:Tak samo.. ale mam nadzieję żę będzie coraz lepiej...
F: I tak będzie..
E:Może troche optymizmu.? Myślę ,że ona jest w śpiączce tak.?
P:Eddie.
E: Przepraszam ...
P:Okej...<daje znak żeby już iść>
<stodoła, gdzie ukryty jest Jerome>
J(jerome): <próbuje włamać się do sejfu> Jest.! Włamałem się własnie do sejfu.Nie powinienem spędzać tyle czasu w więzieniu.. <wyciąga klejnot z sejfu, ogląda go> Mam Cię.!
R(rufus)<przyjeżdża> TYlko sprawdzam czy tu mi nie psocisz. <dzwoni telefon> Vera, nareszcie, masz jakiś raport.?
P,F,Al: <podbiegają do stodoły>
P:To musi być samochód Rufusa...
F:Jest w środku...
Al: OKej musimy zaskoczyć Rufusa..Trzech na jednego...Więc kiedy dam sygnał to atakujemy..
F: Nie, poczekamy aż on wyjdzie pierwszy.Obserwujmy. Kiedy to zrobi spróbujemy uwolnić Jeroma
Al: Albo możemy to zrobić na twój sposób...
F:Okej , chodźmy.!
<rufus rozmawia z Verą przez telefon>
Ve:Moja tożsamość już się wydała.. Victor wyrzucił mnie.
R:Nie.!
J<popycha rufusa, ucieka>
Al:Dawaj Jerome.!
P:Zrób coś.!
F:Emm. <bierze kamień rzuca go w stronę Rufusa>
P:Fabian.!
J:<chce uciec , potyka się o kłodę , słyszy go Rufus>
R:Jerome.! Chodź tu, chodź tu. Pokaż sie.  <łapie go> Naprawde myślałeś że tak łatwo uda ci się uciec.? Jesteś zbyt wartościowym pionkiem w tej grze...
F:Za mną. Chodźmy gdzieś gdzie będzie lepiej ich widać.
Al:Tak..
E:<idzie za nimi>
<szkoła>
Mi:Mara.!
M:Mick, nie rób tego więcej.
M:Przepraszam.
Mi:Masz ochotę pójść na obiad później.?
M:Tak, myślę ,że mam ci wiele do powiedzenia o...
Po(poppy): Mara, jakieś wiadomości od Jeroma.?
M:Emm..Przepraszam 
Po:Powinien być na warunkowym zwolnieniu taty dzisiaj po południu.. Dzwoniłam do mamy ale ona nie chce wiedzieć...
M:Jerome nie zawiedzie.. On będzie wskazywał na nią swoim tajemniczym okiem..
Po:Poszłabyś ze mna.? ... Proszeee.
M:Wiesz ja powinnam..
Mi:Idź, obiad poczeka.
M: Dzięki.
Mi: Chyba że chcesz jakieś moralne wsparcie to mogłbym pójść z wami. Co ty na to.?
M:Podoba mi się to.
Mi:Super
<biblioteka>
A:To mogłoby być o wiele łatwiejsze bez tych wszystkich skrzyni leżących tu wokoło..
Jo(Joy):Dobrze,to wszystko będzie wyniesione jutro.. Może wtedy lepiej spróbować to znaleźć..
N:Nie mamy tyle czasu. Chodź ,przejrzyj schody. ZAczekaj...<przypomina sobie co mówiła Trudy> ''to klucz, to był klucz, coś było podnim narysowane...skrzydła.? '' . Oczywiście.! sprawdź skrzydła żeby znaleźć księgę.
Zagadka lalki.
Jo: Zagadka lalki.?
A:Joy, nie mamy czasu żeby ci to wszystko wyjaśniać.
N:Lalka zaprowadziła Victora do biblioteki, patrzał na to <pokazuje na strzebel w kształcie skrzydeł> I Trudy widziała obrazek, Klucza.. powiedziała coś na temat skrzydeł i miejscu nauki.<przkręca strzebel wysuwa się szufladka>
A.:Tak.!
N:<Wskazuje na tą szyfladkę > Tu powinna być księga Isis.







Dziękuję za miłe komentarze do pierwszego tłumaczenia , mam nadzieję że przy tym też tak będzie :> ;*
OK to na tyle przetłumaczone jest do 14;46   minuty . Jutro kontynuacja piszcie co o tym sądzicie , przepraszam,że tak późno ale tłumaczyłam to 2,5 godziny :O Chcę żebyście coś zrozumieli więc robię to w miarę pożądnie.

PROSZĘ O KOMENTOWANIE :) ;*


Pozdrawiam Paulaa.

7 komentarzy:

  1. Jej , tłumacz , tłumacz dalej , będę cierpliwie czekać na nastepne.
    Jesteś nie zastąpiona. ;p

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne tłumaczenie !!!!!!!!!! Wielki szacun !

    Paula <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki i przepraszam jak jutro nic nie dodam albo jak tłumaczenie będzie bardzo krótkie ale jutro mam napięty grafik ;) ale być moze sie pojawi.;*( to do wszystkich)
      I do pauli999 dzieki za miłą opinie.;*

      Paulaa.

      Usuń
  3. Świetnie tłumaczysz, naprawdę, to niesamowite, większości by na to było szkoda czasu.
    Gratulacje :)

    Megi ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne tłumaczenie!!! I że wo gule chce Ci się to robić. Dużo osób zrezygnowałaby po pierwszej pół godziny!!
    Super!! ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie należę do tych osób .;);*

    Paulaa.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw komentarz ; ) Ale bez reklamy.!!

Obserwatorzy